Transport na St. Vincent i Grenadynach
Niestety póki co nie ma jeszcze z Polski bezpośrednich lotów na Karaiby, ale być może niebawem to się zmieni. Na razie jednak polscy turyści są zmuszeni poszukiwać innych połączeń lotniczych. Można na przykład polecieć do Londynu i przesiąść się tu już na bezpośredni lot na St. Vincent liniami British Airways (ale jest stamtąd także połączenie z wyspą Mustique). Inna opcja to na przykład lot Air France albo Air Caribbean na Martynikę i stamtąd na St. Vincent. Można też na przykład wylądować na Barbadosie, lecąc z Niemiec, a resztę drogi pokonać wyczarterowanym jachtem. Transport pomiędzy wyspami odbywa się za pomocą samolotu (lotniskami dysponują Bequia, Canouan, Mustique i Union Island), jachtu lub promu.
Wielkie statki wycieczkowe odbywające rejs po Karaibach zawijają do portu w Kingstown, odwiedzają także wyspę Bequia, Mayreau i Tobago Cays. Jeżeli chodzi o transport lądowy, to na St. Vincent można poruszać się taksówkami oraz autobusami. Nie ma tu też żadnego problemu z wypożyczeniem samochodu, jednak konieczne jest wykupienie tymczasowego, lokalnego prawa jazdy (cena 65 dolarów wschodniokaraibskich). Trzeba tylko pamiętać, że na St. Vincent i Grenadynach obowiązuje ruch lewostronny.