Historia Saint Barthelemy
Wyspa Saint Barthelemy w erze prekolumbijskiej była zamieszkana przez walecznych Karaibów. Krzysztof Kolumb odkrył wyspę w 1493 roku i zajął w imieniu Hiszpanii, nazywając ją Isla de San Bartolomeo, na cześć swojego brata. Nie została ona wtedy osiedlona, lecz sporadycznie odwiedzali ją piraci.
W 1648 roku wyspa została zajęta przez Francję, ale trzy lata później zaanektował ją Zakon Maltański. Jednak Karaibowie zamieszkujący tę wyspę zniszczyli doszczętnie całą osadę. W 1763 roku Francja odzyskała ten teren i sprawowała na nim władzę do roku 1784, gdyż wtedy wyspa Saint Barthelemy została oddana Szwecji, w zamian za nadanie Francji praw kupieckich w Gotenburgu. Kolejny powrót we władanie Francji nastąpił dopiero w XIX wieku – w roku 1878, wtedy wyspa ta stała się częścią Gwadelupy. W 1963 roku Saint-Barthélemy została połączona z francuską częścią wyspy Saint-Martin w jeden okręg administracyjny Gwadelupy. Stan ten trwał do 21 lutego 2007 roku.
Bardzo ważnym historycznym faktem, przesądzającym o specyfice wyspy jest ten, że nigdy nie prowadzono na niej upraw trzciny cukrowej ani tytoniu w związku z czym niewolnicy nie byli sprowadzani masowo, a mieszkańcy tego miejsca od zawsze zajmowali się handlem i kontrabandą.
Okres pobytu Szwedów na wyspie odcisnął się bardzo silnie na architekturze miejsca, nazwach ulic oraz symbolice – flaga Saint Barths ma na sobie trzy krzyże, jak i flaga szwedzka.
Postacie na Saint Barthelemy
Na Saint Barthelemy trudno o słynne postacie historyczne, lub osoby mające większą lokalną sławę, lecz ze względu, iż jest to wyspa kochana przez sławy „celebrities”, można ich tu łatwo spotkać. Anegdota głosi, że ta najdroższa wyspa na całych Karaibach wita gości na lotnisku, rozwijając przed nimi czerwony chodnik.
Od lat na wyspę tę chętnie przylatują gwiazdy – muzycy, aktorzy, modelki, udając się tutaj na „dziki” wypoczynek. John Bon Jovi, David Letterman, Amy Winehouse, Steve Martin to tylko kilka z długiej liczby nazwisk osób regularnie odwiedzających to miejsce.
Saint Barthelemy stanowi raj dla paparazzi. Niestety z tego względu jest to także najbardziej luksusowa i najdroższa wyspa na Karaibach.