Parada z okazji Puerto Rican Heritage Day

Rzęsisty deszcz nie przeszkodził uczestnikom 50. Puerto Rican Heritage Parade w Jersey City w stanie Nowy Jork. Odbyła się ona w niedzielę i stanowiła punkt kulminacyjny dwudniowego festiwalu. Śpiewacy salsy, sprzedawcy, tancerze i widzowie zgromadzili się w Exchange Place i świętowali przez cały weekend. Parada rozpoczęła się w Lincoln Park, a skończyła przed ratuszem.

Na paradzie znalazło się wielu znakomitych gości. Na jej czele szedł burmistrz Cayey, a za nim zespół, składający się ze 125 osób; następny był burmistrz Salinas i oficerowie policji. Pochód składał się z wielu platform, na których znajdowali się organizatorzy wydarzenia, małe miss, przedstawiciele rządu US i wysp karaibskich. Mimo nie sprzyjającej pogody, korowód szedł bez końca. Wydarzenie zostało opisane jako „cudowne”, „wspaniałe” i „unikalne”.

Nowe studio filmowe?

Burmistrz Portoryko udostępnił wiadomości publicznej informację, że małżeństwo – Jennifer Lopes i Marc Anthony planują wybudować na północnym wschodzie kompleks filmowy, który miałby stać się karaibskim Hollywood.

Zarówno Lopez, jak i Anthony, mimo, że urodzeni w Nowym Jorku, posiadają portorykańskie korzenie. Studio, które chcieliby wybudować, powstałoby w Fajardo, i kompleksowo obsługiwało tworzenie filmów począwszy od sfilmowania, do fazy poprodukcyjnej.

Projekt znajduje się obecnie w fazie wstępnych planów, ale na pewno stanowiłby powód, dla którego więcej turystów odwiedziłoby wyspę.

Huragan Earl przeszedł nad Karaibami

Huragan Earl przeszedł przy wyspach Karaibskich. Prędkość wiatru wyniosła 215 km na godzinę. Obecnie zmierza w stronę Karoliny Północnej.

Ciężko jest w tej chwili dokładnie oszacować straty. Wstępnie ocenia się, że na wyspach Antigua, Barbuda i St. Martin wystąpiły powodzie i uszkodzenia budynków. Na wielu terenach zabrakło prądu. Odwołano rejsy statków i wiele lotów. Niektórzy turyści zostali niemile zaskoczeni gwałtownym sztormem.

Oko huraganu przeszło wczoraj popołudniu tuż obok Wysp Dziewiczych. Obfite deszcze spowodowały wiele małych powodzi oraz obsunięcia terenu zarówno na Portoryko, jak i na Wyspach Dziewiczych. Dzisiaj Earl przechodzi nad Atlantykiem. Jednocześnie meteorolodzy widzą kolejny sztorm – nazwany Fiona – który obecnie ma prędkość 64 km na godzinę, stanie się następnym huraganem.